Zaloguj się podając adres e-mail, aby zapisywać inwestycje. Dzięki temu zawsze będziesz mógł do nich wrócić.
Jeśli pierwszy raz korzystasz z mieszkaniowi.pl, poprowadzimy Cię krok po kroku przez rejestrację.
Coraz częściej zdarza się, że turyści odwiedzający nadmorskie miejscowości zamiast zatrzymywać się w hotelach wybierają prywatne kwatery. Wybór ten umotywowany jest wieloma czynnikami
Sama jadąc na wakacje zdecydowałam się na wynajem mieszkania. Takie rozwiązanie dało nam większą prywatność i swobodę, mieliśmy dostęp do większej przestrzeni, nie wspominając już o dobrze wyposażonej kuchni, która pozwoliła nam spędzić mile czas rozkoszując się lokalnymi przysmakami w przyzwoitej cenie. Przy wynajmie mieszkania sugerowaliśmy się zarówno lokalizacją, jak i wyglądem mieszkania – w końcu każdy jadąc na wakacje marzy o odrobinie luksusu
Urządzenie mieszkania tak, aby przyciągało turystów nie tylko lokalizacją, ale też wystrojem nie jest wbrew pozorom trudne. Należy przede wszystkim pamiętać o tym, że takie mieszkanie ma podobać się osobom, które do niego zapraszamy – niekoniecznie nam.
Lokalizacja mieszkania dyktuje to, w jaki sposób powinno zostać urządzone, nie tylko ze względu na otoczenie, ale też ze względu na potrzeby naszych gości. Osoby, które szukają mieszkania bliżej plaży nastawione będą na wypoczynek nad morzem, podczas gdy osoby szukające mieszkania w centrum raczej będą kierować swoją uwagę na zwiedzanie. Jak zatem stworzyć idealną przestrzeń? To zadanie dla architekta wnętrz.
Podstawa to przytulna przestrzeń wspólna, dobrze wyposażona kuchnia i wygodna, ładna łazienka. Przyda się więc obszerna szafa, w której nasi goście schować będą mogli nie tylko swoje prywatne rzeczy, ale też zapewnione przez nas leżaki, parasole czy parawany. Na pewno potrzebna będzie rozkładana sofa, która może pełnić funkcję zarówno wygodnego miejsca do odpoczynku, jak i dodatkowego miejsca do spania. Mile widziany będzie telewizor na pochmurne dni i wieczory. Należy też zadbać o dostęp do sieci WiFi.
Jedną z rzeczy, która przyciąga gości do prywatnych apartamentów jest możliwość samodzielnego gotowania – w przeciwieństwie do hoteli nie ma tu określonych godzin posiłków, a nasi goście będą mogli wybrać czy wolą gotować, czy jadać w restauracjach. Musimy więc pamiętać o wyposażeniu kuchni w sprzęt AGD, sztućce i naczynia, garnki i patelnie. Przyda się też pralka i oczywiście parę kompletów pościeli.
Oprócz samego wystroju dobrze jest zastanowić się nad jego funkcjonalnością. Należy wybrać takie materiały, które można bez trudu wyczyścić. Odpadają dywany, z których niesamowicie trudno jest pozbyć się piasku. Nie ma idealnego materiału na podłogi, a piasek jest wbrew pozorom bardzo twardym materiałem, który rysuje każdą powierzchnię. Nie liczmy na to, że goście będą dbali o zdejmowanie butów. Byłoby idealnie, gdyby to robili, ale w końcu nie po to jadą na wakacje, by cały czas sprzątać. Dlatego proponuję dobrej jakości panele laminowane, pokryte powłoką poliuretanową albo panele winylowe. Te drugie są cieplejsze w dotyku i cichsze, choć mniej odporne na ścieranie. Oba te materiały dostępne są w szerokiej gamie kolorystycznej i doskonale imitują drewno czy modny ostatnio beton.
Wybierając sofę, fotele i krzesła należy wybrać takie obicia, aby były łatwe do wyczyszczenia, a w razie zniszczenia można je było wymienić na identyczne. Tu z pomocą przychodzą sklepy sieciowe, w których jakość mebli jest naprawdę wysoka, oferta szeroka, a co najważniejsze – dostępne są od ręki.
Radzę zainwestować w dobre farby do ścian, o wysokiej klasie ścieralności, tak, aby po jednym sezonie nie było konieczne ich malowanie, a wystarczyłoby zmycie. Doskonale sprawdzają się tapety, których wzorów są tysiące. Jeśli lubicie robić zdjęcia, możecie jedno z nich (w bardzo dobrej jakości) wydrukować na fototapecie. Możecie być wówczas pewni, że nikt inny takiej dekoracji ściennej nie będzie mieć w swoim mieszkaniu.
Turyści wybierają kwatery na wakacje najczęściej w Internecie. Liczą się oczywiście opinie, na które musicie zapracować dobrą obsługą, fajnym wnętrzem i czystością lokalu, ale także zdjęcia, jakie zamieścicie reklamując swoje mieszkanie. Tu liczy się tzw. efekt „wow”, czyli coś, dzięki czemu lokum zostanie zapamiętane i czego nasi goście nie doświadczą nigdzie indziej. Czym może być efekt „wow”? Może to być wspomniana piękna, drukowana na zamówienie fototapeta, designerska sofa w odważnym kolorze, albo piękna kuchnia, o jakiej marzy niejedna pani domu.
Mieszkanie przytulne, łatwe do utrzymania w nim czystości, dobrze zaprojektowane i wyposażone nie będzie stało puste. Jeśli zapewnimy naszym gościom miłe powitanie, jasne i przyjazne zasady, dodatkowe rozrywki na pochmurne dni w formie gier planszowych czy dobrej lektury, na pewno będą chcieli do nas wracać.
Anna Borowiec
Architekt wnętrz, ITOdesign
Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]
Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.
Zobacz wcześniejsze komentarze
Wróć