Targówek wychodzi z cienia

Do niedawna Targówek nie cieszył się zbyt dobrą opinią wśród Warszawiaków. Jednak przez ostatnie kilka lat jego popularność znacznie wzrosła, zarówno wśród mieszkańców, jak i deweloperów. Jak wygląda życie na Targówku? Czy warto inwestować w lokum właśnie w tej części Warszawy?

Ceny

Na Targówku już znajduje się wiele nowoczesnych osiedli mieszkaniowych i wciąż powstają kolejne. Ceny w porównaniu do innych dzielnic są raczej korzystne. Zaczynają się od 6 tys. zł, jednak te najdroższe mogą dochodzić nawet do 9 tys. zł za metr kwadratowy. Podobnie wygląda również dostępność na rynku wtórnym, tu jednak cena za metr kwadratowy balansuje w granicach 5-6 tys. zł, a droższe opcje nie powinny przekraczać 8 tys. zł.

Komunikacja

Wiele osób ceni Targówek przez wzgląd na jego lokalizację. Położony około 10 km od centrum Warszawy, zapewnia ciszę i ucieczkę od miejskiego zgiełku. Mieszkańcy najchętniej poruszają się autobusami. Często pełnią one jedynie funkcję dowozową na pobliski Dworzec Wileński, gdzie można sprawnie przesiąść się do tramwaju lub metra. Dużym ułatwieniem z pewnością będzie budowa trzech nowych stacji drugiej linii kolejki podziemnej, znajdujących się właśnie na Targówku. Planowo, mają one powstać do 2019 r.

Nieco mniej rozwinięta niż w innych częściach Warszawy komunikacja miejska wcale nie oznacza, że ruch uliczny jest tu w jakikolwiek sposób mniejszy. Wręcz przeciwnie, w godzinach porannych korki to norma. Sytuację pogarszają również częste prace budowlane i przebudowy dróg. Dodatkowym czynnikiem skutecznie paraliżującym ruch będzie wspomniana wcześniej budowa stacji metra. Już w zeszłym roku zamknięto ul. Ossowską oraz skrzyżowanie Trockiej z Pratulińską. W związku z tym zorganizowano objazdy i wiele linii autobusowych musiało zmienić trasy, a to przecież dopiero początek prac.

Usługi

Na Targówku znajdziemy mnóstwo wielobranżowych sklepów oraz innych lokali usługowych. Dużym udogodnieniem są dwa duże parki handlowe, rozciągające się wzdłuż Trasy Toruńskiej, na ulicach Głębockiej i Malborskiej. Oprócz sklepów i restauracji mamy  tam również kilka większych marketów budowlanych i sklepów z wyposażeniem wnętrz, co z pewnością będzie pomocne przy urządzaniu i wykańczaniu mieszkania. Nieco gorzej jest w przypadku usług medycznych, w szczególności tych świadczonych przez NFZ: – Za mało lekarzy specjalistów i długi okres oczekiwania na wizytę – przyznaje jedna z mieszkanek Targówka. – Prywatnie lepiej to wygląda, ale wiadomo, nie każdy może sobie na to pozwolić – dodaje kobieta.

Osoby z dziećmi poszukujące szkoły mogą spać spokojnie. Na Targówku jest ich pod dostatkiem. I chociaż w rankingach popularności nie zajmują wysokich lokat, to cieszą się dobrą opinią wśród mieszkańców. Prawdziwy problem pojawia się w przypadku przedszkoli. W wyniku nieustannych reform edukacji placówki są przepełnione i mają problem z przyjmowaniem kolejnych zapisów, a liczba chętnych stale rośnie. Już teraz niektóre z nich decydują się na likwidację sal do rytmiki czy schowków, aby zyskać więcej miejsca. Rodzice natomiast są zaniepokojeni możliwym pogorszeniem warunków.

Mieszkańcy i czas wolny

Możliwości spędzenia wolnego czasu jest naprawdę wiele. Zakupy w centrum handlowym, zajęcia w domach kultury ,,Zacisze” i ,,Świt” czy spacer po Lesie Bródnowskim, to tylko niektóre z nich. Ponad 30 procent powierzchni dzielnicy zajmują tereny zielone w postaci ogródków działkowych oraz parków. Te najbardziej znane, Park Bródnowski i Wiecheckiego, oferują wiele możliwości aktywnego wypoczynku. Dodatkowo, na terenie Parku ,,Wiecha” swoją siedzibę ma Teatr Rampa, znany z widowisk muzycznych i spektakli edukacyjnych dla dzieci.

Społeczeństwo Targówka wyróżnia fakt, że ludzie starają się tworzyć pewnego rodzaju wspólnotę. Pomagają w tym rozmaite grupy i fora internetowe, zrzeszające mieszkańców dzielnicy. – Myślę, że w stosunku do reszty Warszawy, mieszkańcy Targówka są bardzo zgrani – mówi Daria, studentka z Elsnerowa. – Mają po prostu swoją specyfikę – dodaje. Jednak niewiele osób żywo angażuje się w sprawy dzielnicy. – Na pewno bardziej interesują się tym osoby dojrzalsze. Młodzi ludzie, tacy jak ja, w pewnym sensie czują, że ich to nie dotyczy – wyjaśnia Daria.

Dziewczyna uważa, że zły wizerunek Targówka to głównie stereotypy. – Ludzie zawsze postrzegają bardziej odległe dzielnice jako te niebezpieczne. Szczerze? Sądzę, że jest w tym sporo przesady. Mieszkam tu już ponad rok i nigdy nie doświadczyłam żadnej przykrej sytuacji – twierdzi Daria.

Perspektywy rozwoju

Deweloperzy najchętniej inwestują w rejonach Bródna i Zacisza, jednak tak naprawdę ciężko wymienić wszystkie planowane i już rozpoczęte budowy. Oprócz oczywistych możliwości stwarzanych przez powstawanie kolejnych osiedli mieszkaniowych, dzielnica bardzo skorzysta na budowie Trasy Świętokrzyskiej.  Ma ona połączyć ulicę Zabraniecką z Pragą, a co za tym idzie – z resztą Warszawy.  Droga ma zostać oddana do użytku jesienią 2017 r., co w praktyce oznacza, że będziemy mogli wtedy swobodnie przejechać od mostu Świętokrzyskiego aż na Targówek.

Plany rozwoju w dużej mierze opierają się na modernizacji Targówka Fabrycznego. Kiedyś siedziba fabryk i składów, dziś jest jednym z najbardziej zaniedbanych rejonów w mieście. Obecnie znajdują się tam głównie hale i magazyny, jednak jest to teren ze sporym potencjałem. Dlatego też władze miasta zdecydowały się na rewitalizację Targówka Fabrycznego. Na miejscu dawnych zakładów przemysłowych mają powstać mieszkania i biura oraz wspólne obiekty użytkowe dla mieszkańców, a wszystko to utrzymane w jednolitej stylistyce architektonicznej. Mimo wszystko warto pamiętać, że do 2019 r. ma zostać rozbudowana znajdująca się tam spalarnia śmieci.

Olga Konarzycka