Zaloguj się podając adres e-mail, aby zapisywać inwestycje. Dzięki temu zawsze będziesz mógł do nich wrócić.
Jeśli pierwszy raz korzystasz z mieszkaniowi.pl, poprowadzimy Cię krok po kroku przez rejestrację.
O zaletach mieszkania w centrum Warszawy, preferencjach nabywców i kolejnych etapach inwestycji 19 Dzielnica opowiada nam Katarzyna Kajak, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w firmie Pro Urba
Jakie były dla Państwa pierwsze trzy kwartały 2012 roku? Choć mówi się, że rynek przezwyciężył kryzys z lat 2008-2009, najbliższe miesiące mogą być ciężkie dla całej branży deweloperskiej.
Pierwsze trzy kwartały tego roku były dla nas wyjątkowo intensywne. Wiosna tego roku upłynęła nam pod znakiem przygotowań do wprowadzenia ustawy deweloperskiej. Po zakończeniu w 2011 pierwszego etapu inwestycji 19. Dzielnica nastapił pracochłonny proces przekazywania mieszkań przyszłym lokatorom, a następnie zawieranie umow przyrzeczonych. Dzięki dobrej organizacji i mobilizacji całego zespołu oraz skupieniu na jak najlepszej obsłudze naszych klientów udało nam się sprawnie sfinalizować wszystkie procedury związane z zawartymi umowami. Jednocześnie kontynuowaliśmy sprzedaż ostatnich mieszkań w I etapie, która mimo niesprzyjającej sytuacji rynkowej, utrzymywała się na zadowalającym poziomie.
Jakie mieszkania w państwa flagowej inwestycji, 19. Dzielnicy sprzedają się obecnie najlepiej?
W okresie gorszej koniunktury największym powodzeniem niezmiennie cieszą się mieszkania małe i średnie. Spodziewamy się kontynuacji tego trendu w kolejnych miesiącach. Dlatego też uwzględniliśmy ten czynnik, planując II etap osiedla – znaczący procent wszystkich mieszkań stanowią lokale pomiedzy 30 m kw a 50 m kw.
Poszczególne etapy 19. Dzielnicy różnią się od siebie wyglądem i architekturą. Skąd ten pomysł?
Kolejne etapy będą się od siebie różnić pod względem architektury, ale mimo to będą tworzyć jedną, spójną całość, zaś elementem łączącym będzie wspólna przestrzeń miejska – place, deptaki i tereny zielone. Projektując architekturę staramy się patrzeć z szerszej perspektywy i wychodzić poza ramy osiedla. Chcemy, żeby nasze osiedle było przyjazne i “otwarte na miasto”. Takie podejście odświeża tkankę miejską i jest bardzo pozytywnie odbierane. Walory osiedla zostały docenione nie tylko przez jego mieszkańców. 19. Dzielnica jest zwycięzcą plebiscytu Polska Architektura 2011 w kategorii „Dom i mieszkanie” , laureatem Nagrody Architektonicznej 2011 tygodnika POLITYKA i portalu Onet, a także zdobyło nagrodę II stopnia w konkursie PZITB Budowa Roku 2011.
Wielu stołecznych deweloperów podkreśla, że nabywcy na rynku mieszkaniowym z roku na rok stają się coraz bardziej wymagający. Czy zgadza się Pani z tym twierdzeniem?
Klienci, którzy trafiają do naszego biura sprzedaży są coraz lepiej przygotowani merytorycznie. Osoby zainteresowane zakupem mieszkania znają rynek i mają świadomość dużego wyboru mieszkań. Przed podjęciem ostatecznej decyzji oczekują możliwości obejrzenia gotowego mieszkania, a także negocjacji ceny i zapisów umowy. Dostępne na rynku warszawskim mieszkania bardzo różnią się lokalizacją i standardem wykonania, a co za tym idzie – także ceną. Kupujący dopasowują obszary poszukiwania nieruchomości do swoich możliwości budżetowych. Osoby, które zamierzają zamieszkać w centrum miasta zwracają szczególną uwagę na możliwość dogodnej komunikacji miejskiej, np. stacji metra w sąsiedztwie, bliskości miejsc pracy, obiektów kultury, rekreacji czy wypoczynku. Dla wielu kupujących wysoki standard inwestycji oraz solidni partnerzy dewelopera (jak np. generalny wykonawca i uznana pracownia architektoniczna) to czynniki, który sukcesywnie zyskują na znaczeniu.
Co Pani zdaniem decyduje o sukcesie inwestycji mieszkaniowej? Cena, lokalizacja, projekt, standard, a może coś jeszcze innego?
Podczas podpisywania umów z klientami często podpytuję ich o to, co sprawiło, że zdecydowali się na zakup w naszej inwestycji. Okazuje się, że niezmiennie kluczowym kryterium decyzji jest lokalizacja blisko centrum, dobra komunikacja oraz bezpośrednie sąsiedztwo stacji metra Rondo Daszyńskiego (aktualnie w budowie). Doceniają również wysoki poziom architektury. Klienci zdają sobie bowiem sprawę, że czynniki te gwarantują, że nieruchomość w dobrej lokalizacji będzie zyskiwać na wartości.
Ciekawostką jest, że coraz częściej do biura sprzedaży 19. Dzielnicy zgłaszają się osoby spoza Warszawy, poszukujące mieszkania wykorzystywanego okresowo np. w czasie podróży służbowych. Wyraźnie rośnie też zainteresowanie inwestorów zagranicznych, którzy po rozpoznaniu lokalnego rynku oczekują najciekawszych rozkładów mieszkań i zwrotu z inwestycji w przyszłości. Obie grupy klientów oczekują wygody w komunikacji z każdą częścią miasta, dworcem kolejowym, autobusowym i lotniskiem.
Które dzielnice Warszawy (lub miejscowości podmiejskie) uważacie Państwo za najbardziej perspektywiczne jako lokalizacje nowych inwestycji mieszkaniowych?
Fakt, że przy ulicy Kolejowej realizujemy osiedle mieszkaniowe na blisko 1700 mieszkań z pewnością świadczy o tym, że wiążemy duże nadzieje z tą własnie okolicą. Bliska Wola to najprężniej rozwijająca się część Warszawy. W okolicy powstały lub są prowadzone ważne inwestycje jak np. hotel Hilton, kompleks biurowców przy Rondzie Daszyńskiego i ul. Prostej, liczne inwestycje mieszkaniowe, a także II linia metra i stacja Rondo Daszyńskiego.
Jak oceniacie Państwo współpracę z władzami lokalnymi podczas przygotowywania nowych inwestycji? „Jak po maśle” czy raczej „droga przez mękę”?
Rozumiemy, że skrulupatni urzędnicy, aby wydać decyzje zgodne z obowiązujacymi przepisami prawa muszą przeznaczyć na to odpowiedni czas. W prowadzonych przez nas procesach, związanych z uzyskaniem potrzebnych pozwoleń nie napotkaliśmy na szczególne trudności. Warto wspomnieć, że dysponujemy już prawomocnymi pozwoleniami na wszystkie z 10 budynków realizowanych w ramach inwestycji 19. Dzielnica.
Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]
Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.
Zobacz wcześniejsze komentarze
Wróć