Zaloguj się podając adres e-mail, aby zapisywać inwestycje. Dzięki temu zawsze będziesz mógł do nich wrócić.
Jeśli pierwszy raz korzystasz z mieszkaniowi.pl, poprowadzimy Cię krok po kroku przez rejestrację.
Z powodu opieszałości parlamentu powodu do radości mogą mieć wszyscy Ci, którzy planowali zakup mieszkania z dopłatami w ramach programu „Rodzina na swoim”, ale jeszcze tego nie zrobili. Nie tylko mają na to trzy dodatkowe miesiące, ale mogą za taki kredyt kupić znacznie droższe mieszkanie!
Według wcześniejszych zapowiedzi, pod koniec pierwszego kwartału 2011 r. zmienić się miał sposób ustalania górnych granic cen mieszkań dostępnych w „Rodzinie na swoim „. Dziś oblicza się je, sumując starą i nową kwotę tzw. kosztu odtworzeniowego (czyli w uproszczeniu statystycznego kosztu budowy jednego metra kwadratowego mieszkania w danym województwie), dzieląc przez dwa, a następnie mnożąc przez współczynnik 1,4. Pod koniec ubiegłego roku rząd przyjął projekt ustawy, który przewiduje, że ten współczynnik zostanie obniżony do 1,1, z programu zostaną wyłączone mieszkania z rynku wtórnego, a wiek kredytobiorcy nie będzie mógł być wyższy niż 35 lat. Jednak ustawa wciąż jeszcze nie została uchwalona w parlamencie. A zanim zacznie obowiązywać, musi ją jeszcze podpisać prezydent. Na pewno nie stanie się to ani przed 1 kwietnia, a zapewne nawet do końca II kwartału. Choć limity „Rodziny na Swoim” miały zostać obniżone, najpierw wzrosną.
A o ile wzrosną? Jak poinformował Home Broker, średni limit ceny m kw. kwalifikujący do rządowego wsparcia wzrośnie od 1 kwietnia o 2,2 proc. dla miast wojewódzkich, a dla pozostałych obszarów o 0,6 proc.. Nowe wskaźniki będą obowiązywały przez najbliższe pół roku lub do momentu nowelizacji ustawy procedowanej obecnie w sejmie. Nieoficjalnie mówi się, że ograniczenia w programie mogą wejść w życie z dniem 1 lipca lub dopiero po jesiennych wyborach. Póki co mieszkańcy wielu województw mają jednak powody do zadowolenia. Największe – mieszkańcy Warszawy. Od 1 kwietnia (to nie prima aprilis) z rządową pomocą będzie tu możliwe nabycie mieszkania, którego cena nie przekroczy poziomu 9816,1 zł za m kw.! –Według szacunków Home Brokera średnia cena transakcyjna w stolicy za ostatnie 12 miesięcy nie przekroczyła 8,4 tys. zł. Mając do do wydania 9,8 tys. zł na m kw. można wybierać spośród ponad 21 proc. ofert na terenie najdroższej dzielnicy – Śródmieścia. W całej Warszawie do udziału w „Rodzinie na swoim” będzie się kwalifikowało aż 74 proc. sprzedawanych nieruchomości. Spory wzrost dostępności nastąpi także w Katowicach, gdzie 9 mieszkań na 10 będzie można kupić z rządowym dofinansowaniem. Podobne, a nawet wyższe wyniki są standardem w Łodzi, Bydgoszczy i Toruniu. W miastach tych limit ceny kwalifikujący do programu „Rodzina na Swoim” już dawno przewyższył nie tylko przeciętną cenę transakcyjną, ale także ofertową. Z drugiej strony największy spadek limitu w miastach wojewódzkich nastąpi w Olsztynie. Od następnego miesiąca będzie można skorzystać tam z rządowego wsparcia przy zakupie nieruchomości o cenie nieprzekraczającej 6848,1zł za m kw. Oznacza to spadek o 5,3 proc.
Mniejsze zmiany wskaźników nastąpią od 1 kwietnia na obszarach poza miastami wojewódzkimi. Największy wzrost w tej grupie najprawdopodobniej będzie miał miejsce na terenie województw: łódzkiego i podlaskiego. Ze wsparcia w spłacie kredytu będzie tu można skorzystać w przypadku nieruchomości o cenie nieprzekraczającej odpowiednio 5006,4 zł za m kw. oraz 4785,2 zł za m kw. W obu przypadkach jest to o 2,7 proc. więcej niż obecnie. Na drugim biegunie znajduje się województwo mazowieckie z wyłączeniem stolicy. Podczas gdy na jej terenie dojdzie do wzrostu limitu ceny o 8,1 proc., to poza jej granicami nastąpi spadek o 8,3 proc. do poziomu 5293,4 zł za m kw.
Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]
Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.
Zobacz wcześniejsze komentarze
Wróć