mieszkaniowi
0
Jesteś zalogowany jako: Adam Kowalski
PL EN
Wróć

Lepiej zapłacić więcej i zamieszkać w lepszej okolicy

23.03.2012

O najlepszych lokalizacjach mieszkaniowych i nowatorskich pomysłach przy realizowaniu nowych inwestycji rozmawiamy z Przemysławem Płoskonką, dyrektorem marketingu w firmie Triton Development S.A.

Jakie mieszkania w inwestycjach Triton Development sprzedawały się najszybciej w  minionym roku?

2011 był kolejnym rokiem spowolnienia gospodarczego – ograniczenie akcji kredytowej przez banki spowodowało, że sprzedawały się głównie mieszkania małe i tanie. Triton Development do tej pory stawiał na segment średni i luksusowy. Nie oznacza to jednak, że nabywców na droższe i większe mieszkania nie ma – trzeba tylko nieco większego nakładu pracy, żeby do nich dotrzeć. W 2011 r. sprzedaliśmy o 20 proc. więcej lokali niż w 2010, nie mamy więc powodów do narzekania.

Wielu warszawskich deweloperów podkreśla, że nabywcy na rynku mieszkaniowym z roku na rok stają się coraz bardziej wymagający. Czy zgadza się Pan z tym twierdzeniem?

Myślę, że klienci zawsze byli wymagający. To sytuacja ekonomiczna sprawia, że deweloperzy muszą się mocniej starać o klienta, oferować mu więcej, niż konkurencja. Nabywców jest mniej i trzeba o nich mocniej zabiegać. Dwa, pięć czy siedem lat temu klient też nie kupiłby mieszkania gorszej jakości. Nieustannie rosnący standard nowych inwestycji jest po prostu wynikiem rywalizacji między deweloperami – a na tym nabywcy tylko zyskują.

Co Pana zdaniem decyduje o sukcesie inwestycji mieszkaniowej? Cena, lokalizacja, projekt, standard, a może coś jeszcze innego?

Lokalizacja, cena i projekt – ze szczególnym wskazaniem na cenę – zawsze ogrywały decydującą rolę przy podejmowaniu decyzji o zakupie. Te czynniki oczywiście podlegają pewnym zmianom – wraz z cyklami koniunkturalnymi ceny rosną i spadają, niektóre lokalizacje stają się modne, a inne tracą na atrakcyjności. Architektura zmienia się, powstaje coraz więcej ciekawych, oryginalnych projektów. Popularne w latach 90. gigantyczne bloki z tysiącami mieszkań zostały wyparte przez bardziej kameralne projekty, w przyjaźniejszej człowiekowi skali. Nie mniej jednak nabywcy mieszkań przy podejmowaniu decyzji zakupowych zawsze rozważają wszystkie te czynniki.

Które dzielnice lub miejscowości podmiejskie uważacie Państwo za najbardziej perspektywiczne  jako lokalizacje nowych inwestycji mieszkaniowych?

Za najbardziej perspektywiczne uważam te rejony, w których w najbliższych latach powstanie nowa infrastruktura komunikacyjna, na przykład rejon Alei Krakowskiej w pobliżu Janek. Ma powstać tam obwodnica, która znacznie ulepszy dojazd do Warszawy, przez co te tereny staną się atrakcyjne jako miejsce nowych inwestycji mieszkaniowych. Podobnie Białołęka po otwarciu Mostu Północnego i podciągnięciu tam szybkiego tramwaju.

 

Jakie nowe inwestycje planujecie Państwo w 2012 roku?

Pierwszą będzie Triton Winnica na Białołęce, inwestycja z 300-ma mieszkaniami z segmentu popularnego. Osiedle powstanie przy pętli planowanego szybkiego tramwaju, którym szybko będzie można dojechać do stacji metra. Dostosowując się do oczekiwań klientów, w tym projekcie postawiliśmy na mieszkania kompaktowe – kawalerki z osobną, widną kuchnią już od 24 m kw., 3-pokojowe od 45 metrów, 4 – pokojowe od 58 metrów kwadratowych. Ze względu na niską cenę – od 5400 zł za metr – niemal wszystkie mieszkania będą kwalifikowały się do udziału w programie „Rodzina na swoim”. Czyni to tę inwestycję idealnym wyborem dla młodych rodzin czy par poszukujących swojego pierwszego, własnego mieszkania. Prace ruszą lada dzień – czekamy jeszcze na pozwolenie na budowę, oddanie pierwszego etapu przewidujemy na koniec 2013 r.

Druga nowa inwestycja to Triton Country w Starej Wsi za Nadarzynem, około 15 kilometrów od granic Warszawy. Będzie to osiedle ponad 130 domów jednorodzinnych o specyficznym, nowatorskim charakterze. Klient będzie mógł wybierać spośród kilkunastu projektów domów – od małych, 80-metrowych domków wolnostojących po duże, dwupoziomowe w zabudowie bliźniaczej. Domy będziemy oddawać w stanie surowym zamkniętym, z gotowymi wszystkimi przyłączami, oknami, drzwiami i dachem. Nowy właściciel będzie mógł ustawić dowolnie ścianki działowe i zaaranżować przestrzeń wewnątrz według własnego uznania i potrzeb. Działki, na których staną domy będą miały od 900 do 1300 m kw. Najtańsze domy będą kosztować już od 350 tys. zł. Powstająca właśnie tzw. Południowa Obwodnica Warszawy zapewni szybki i bezproblemowy dojazd do centrum miasta. Niedaleko jest stacja kolejki WKD, zakupy można robić w CH Janki czy Maximusie. Osiedle zlokalizowane jest przy samym lesie, powstanie również basen, kort tenisowy i rozbudowany plac zabaw. Dla tej inwestycji spodziewamy się dwóch typów klientów: z racji niskiej ceny domy te będą alternatywą dla 4-pokojowych mieszkań w dzielnicach centralnych, kupowanych najczęściej przez rodziny z co najmniej dwójką dzieci. Druga grupa nabywców to osoby, które pracują i mieszkają w centrum miasta, ale chciałyby mieć drugą nieruchomość – dom „weekendowo-wakacyjny”, gdzie będą mogły odpoczywać od zgiełku miasta.

Czego życzyłby Pan osobom planującym kupno mieszkania w 2012 r.?

Żeby dobrze wybrały i żeby pamiętały, że cena – choć ważna – nie powinna być decydującym czynnikiem przy wyborze nieruchomości. Należy szukać mieszkań w okolicach, gdzie jest gotowa cała infrastruktura komunikacyjna, szkoły, przedszkola, sklepy, apteki itd. Traktujmy mieszkanie jako lokatę pieniędzy – niewykluczone, że za parę lat będziemy je sprzedawać, a wokół naszej inwestycji powstało w tym czasie tylko kilkanaście innych bloków mieszkalnych i nic poza tym. Lepiej zapłacić trochę więcej i kupić mieszkanie w lepszej okolicy.

 


Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]

aby dodać komentarz, wpisz swój adres e-mail

WPROWADŹ SWOJE DANE, ABY DODAĆ KOMENTARZ

lub

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.

Zobacz wcześniejsze komentarze

Wróć