Jeżycom mówimy stanowczo nie? Ulubione dzielnice mieszkańców Poznania jako lokalizacje inwestycji mieszkaniowych

„(…) mam szacunek na dzielnicy i wszystko mi to styka,
wystarczy, że Jeżyce powiedzą, że mają Rycha,
dbam o tradycje, podtrzymuję ten pierdzielnik
cały czas kombinuję, żeby nie opuszczać dzielni (…)
tu salonów ciążowych tyle co monopolowych (…)
co brama to melina, to Jeżyce – znasz klimat (…)”

Fragment hip-hopowej piosenki „Jeżycka klasyka” to realistyczny obraz dzielnicy Poznania. Faktycznie brak na Jeżycach rewitalizacji i renowacji starych kamienic. Widać więcej biednych i ubogich, w porównaniu choćby z Naramowicami czy Piątkowem. Jednak dla wielu mieszkańców miasta, a także przyjezdnych to Łazarz, stara Śródka czy Komandoria (bardziej niż Jeżyce i Wilda) mają niekorzystne konotacje. Kojarzone są z brakiem bezpieczeństwa, niezadbanymi budynkami, zaśmieconymi podwórkami. Peja, chłopak z Jeżyc, szczerze opowiada o Poznaniu i jego dzielnicy. Prawda zawstydza, wspomnienia nieraz bolą, a sarkastyczne uśmieszki irytują – ale to przeszłość. Niechlubna dawniej dzielnica Poznania teraz rozkwita

Jeżyce to pełna zabytkowych kamienic dzielnica mieszcząca się w zachodniej części Poznania. Oddalona jest od centrum miasta jedynie o 1,5 km – dla wielu poszukujących lokum to wielki atut. Tak samo jak zielone okolice, Park Sołacki, Cytadela czy stary Ogród Zoologiczny, do których z Jeżyc to przysłowiowy „rzut beretem”. Melomanom i wielbicielom sztuk pięknych z pewnością przypadną do gustu niedaleko położone miejsca kultury i szeroko rozumianej sztuki. Na Jeżycach nieustannie powstają nowe sklepy, punkty usługowe, placówki naukowo-oświatowe, liczne restauracje, jest również wytwórnia lodów tradycyjnych. Dzielnica słynie też z doskonałej komunikacji miejskiej i licznych stacji Poznańskiego Roweru Miejskiego.

Aktualnie Jeżyce przechodzą swoją drugą młodość, choćby za sprawą ogromnej inwestycji deweloperskiej, Zajezdni Poznań. Na terenie dawnej zajezdni tramwajowej, w kwartale ulic Gajowa-Sienkiewicza-Kraszewskiego-Zwierzyniecka powstaje duże przedsięwzięcie typu mixed use. II etap inwestycji to 129 apartamentów i 14 lokali usługowych zlokalizowanych w 5-kondygnacyjnym budynku z windami i podziemną halą garażową oraz dostępnymi komórkami lokatorskimi. Oferta obejmuje kawalerki o powierzchni 32 m kw. aż po 4-pokojowe mieszkania o metrażach ponad 90 m kw. Prawie każdy apartament posiada balkon, a te na najwyższym piętrze wyposażone są w antresole oraz przeszklone wykusze. Ciekawą propozycją są również lokale z ogródkiem. Wysoki standard wykończenia tego ogrodzonego budynku (z przeszklonymi klatkami schodowymi wychodzącymi na dziedziniec oraz z placem zabaw) czyni go jednocześnie kameralnym i prestiżowym. Zajezdnia Poznań staje się wizytówką dzielnicy, a wraz z odrestaurowaną halą zajezdni tramwajowej bez wątpienia będzie ważnym centrum biznesowym, turystycznym i kulturalnym Jeżyc.

Nickel Development to kolejny inwestor, zainteresowany tą klimatyczną dzielnicą. Jedna z jego nowych inwestycji to kompleks Osiedle Botaniczna, zlokalizowany niedaleko zielonych terenów Ogrodu Botanicznego oraz Jeziora Rusałka. Szeroki wachlarz propozycji rozpoczyna się tu od komfortowych kawalerek, poprzez lokale 2-, 3-pokojowe, skończywszy na apartamentach o podwyższonym standardzie wykończenia.
Nazwa mogąca przywoływać przeszłą epokę – z jak najlepszymi pozytywnymi odniesieniami – to kamienica. Realizowana przez firmę Ronson Kamienica Jeżyce wzniesiona przy ulicy Kościelnej to blisko 290 lokali mieszkalnych i użytkowych o metrażu od 29 do 113 m kw. Realizacja zaplanowana została w wysokim standardzie, z dbałością o detale i swobodą aranżacji.

Trzeba przyznać, że na mapie stolicy Wielkopolski nie ma jednej dominującej dzielnicy, która spełniałaby wszystkie najwyższe kryteria i oczekiwania swoich mieszkańców lub potencjalnych nabywców nieruchomości. Analizując daną dzielnicę pod kątem zamieszkania bierze się pod uwagę wiele kwestii: atrakcyjność lokalizacji, zadbane tereny, otoczenie zieleni, bezpieczeństwo, wygodny dojazd, dostęp do centrów handlowych, udogodnienia dla dzieci i osób niepełnosprawnych. Niewątpliwie ulubionymi i równocześnie atrakcyjnymi częściami Poznania są takie dzielnice jak Piątkowo, Strzeszyn, Winogrady i Podolany. Natomiast Rataje, pomimo bliskości Jeziora Maltańskiego, przez wielu postrzegane są jako wielkie blokowisko. Na Piątkowie na szczególną uwagę zasługują inwestycje Ogrody Różane czy Żurawiniec Point, nowoczesne osiedla w bliskim sąsiedztwie rezerwatu przyrody. Należy podkreślić, że największą zaletą północnej części Poznania, zwłaszcza Winograd i Piątkowa, jest oczywiście Poznański Szybki Tramwaj (PST). Ale powodów do narzekań nie mają też mieszkańcy Jeżyc i Wildy, którzy też mają do dyspozycji sieć linii tramwajowych. Gorzej, pod względem komunikacji, mają mieszkańcy skazani na autobusy (Naramowice, część Grunwaldu, Podolany). Piątkowo, bardzo dobrze skomunikowane z centrum, należy do jednej z droższych lokalizacji w mieście. Podobnie jak Morasko, zwane „zielonymi płucami Poznania”. Leśny zakątek ze stadniną koni i atmosferą nawiązującą do podmiejskich miejscowości przyciąga coraz więcej osób zainteresowanych inwestycjami na tym terenie. Tu warto chociażby wymienić takie przedsięwzięcie budowlane jak kameralne osiedle Morasko Park, które obejmuje 12 budynków dwulokalowych w zabudowie wolnostojącej. A Wilda? Niewątpliwie ta dzielnica zyskuje na wartości. Powstają nowe inwestycje i kompleksy osiedlowe, które zachęcają ludzi w różnym wieku, jak choćby Osiedle z Widokiem przy ul. Saperskiej 30, Osiedle przy Rolnej III bądź gwarowo nazwany nowoczesny budynek Fyrtel Wilda, oferujący 66 funkcjonalnych mieszkań.

Magdalena Ciesielska