mieszkaniowi
0
Jesteś zalogowany jako: Adam Kowalski
PL EN
Wróć

Przygotowanie balkonu na sezon wiosenno-letni – pięć rzeczy, od których musisz zacząć

25.04.2017

Kwiecień plecień poprzeplata… trochę zimy i trochę lata! W tym roku faktycznie czwarty miesiąc roku dostarcza nam prawdziwą karuzelę wahań pogodowych. Z racji wciąż niskiej temperatury wiele osób nie zastanawiało się jeszcze nad przygotowaniem balkonu na sezon. Warto już zacząć pomału planować te prace, aby wiosnę i lato przywitać prawdziwym relaksem na tarasie!

Od czego trzeba zacząć? Mamy dla Was ściągawkę pięciu prac, które wystarczy wykonać na początek, by wkrótce z uśmiechem na ustach, w pełnej atmosferze odpoczynku, wypić pyszną kawę na swoim przeuroczym balkonie

1. Bez (po)sprzątania nie da rady

Przyznaj się – ile razy zdarzyło Ci się traktować balkon jak schowek? To właśnie tutaj zimę może przecież przeczekać grill, rower i jeszcze kilka(naście) innych rzeczy. No to czas na dokładne porządki. Jeśli chcesz stworzyć na balkonie strefę relaksu, musisz znajdującym się tam sprzętom znaleźć miejsce w mieszkaniu. A może to czas na pozbycie się niepotrzebnych przedmiotów? Wybór należy do Ciebie.

2. Czas na (wy)mycie

Nie zapomnij dokładnie umyć podłogi. Plamy potraktuj mleczkiem do czyszczenia lub płynem do silnie zabrudzonych miejsc. Twój balkon wyłożony jest tylko betonem? Odświeżysz go wodą z amoniakiem (proporcje – trzy łyżki amoniaku na litr wody). Może to właśnie w tym sezonie położysz płytki? Nie będzie to aż tak wysoki koszt, jak Ci się wydaje. Zmieścisz się w kilkuset złotych w zależności od powierzchni. Czym wyczyścić balustradę? Wystarczy zwykła, miękka szczotka i dobry detergent. Jeżeli zauważysz rdzę, to pomyśl nad odnowieniem. Wyczyść balustradę drucianą szczotką, potem potraktuj ją benzyną ekstrakcyjną (dla odtłuszczenia). Gdy wyschnie, pomaluj uniwersalną farbą do metalu, chyba, że masz więcej czasu (i pieniędzy), to warto zastosować najpierw farbę gruntującą, potem podkład i wreszcie emalię nawierzchniową. Trwałość takiego pokrycia powinna być lepsza.

Przygotowanie balkonu na sezon wiosenno-letni - pięć rzeczy, od których musisz zacząć - pies

3. Nowe fugi?

Nawet najlepsza szczotka i najefektywniejsze detergenty nie odnowią zniszczonej fugi. Pojawienie się szarych lub/i pożółkniętych miejsc oraz pęknięć to nierzadko znak, że czas pomyśleć o wymianie. Starą fugę najlepiej usunąć mikroszlifierką (za pomocą końcówki frezującej). Nie jest to łatwe zadanie (można uszkodzić płytki), więc dla pewności warto zlecić to fachowcowi. Usunięte fugi usuwamy szczotką, a potem odkurzaczem. Zaprawę rozdrabniamy (według wytycznych z opakowania) z wodą i gęstą masę wykładamy pomiędzy płytki, zbierając nadmiar plastikową/gumową szpachelką, następnie wycierając płytki gąbką lub szmatką zwilżoną wodą. Zasłużoną fugę zastępujemy fugą mrozoodporną, by podobnego zabiegu nie wykonywać znowu za rok.

4. Nowe – stare doniczki

Czas na oczyszczenie starych doniczek. Jeśli znajduje się w nich ziemia z zeszłego roku – trzeba ją wyrzucić. Mogą znajdować się w niej grzyby i inne resztki, które zahamują wzrost nowych kwiatów, ziół itd. Ziemię trzeba wymienić – wsypujemy ją do wymytych i suchych donic.

5. A co z roślinami?

Warto pamiętać, że przymrozki, które mogą zaszkodzić naszym roślinom balkonowym, mogą trwać do połowy maja. Przedtem można wystawiać kwiatki na kilka godzin na taras, by je hartować. Kwiecień i pierwsza połowa maja to też idealny czas na planowanie roślin, którymi już niedługo będziemy się cieszyć.

To jak? Gotowi do prac balkonowych? Powodzenia!

Irena Zajdel, Valent.pl


Komentarze (0) Komentujesz jako - [zmień]

aby dodać komentarz, wpisz swój adres e-mail

WPROWADŹ SWOJE DANE, ABY DODAĆ KOMENTARZ

lub

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy.

Zobacz wcześniejsze komentarze

Wróć