Stefan Kuryłowicz nie żyje

W katastrofie awionetki w hiszpańskiej Asturii w poniedziałek zginął Stefan Kuryłowicz, jeden z najlepszych polskich architektów o międzynarodowej sławie

Profesor Stefan Kuryłowicz miał 62 lata. Prowadzona przez niego od blisko 30 lat pracownia APA Kuryłowicz & Associates uznawana jest za czołowe polskie biuro architektoniczne, a liczne projekty Kuryłowicza z powodzeniem wtopiły się w panoramę współczesnej Warszawy. Zaprojektował m. in. biurowiec LOT przy ul. 17 Stycznia, centrum biurowe Focus Filtrowa przy Trasie Łazienkowskiej, centralę BZ WBK przy skrzyżowaniu ul. Królewskiej z Marszałkowską, awangardowy biurowiec Prosta Tower o charakterystycznej, pofałdowanej kratownicy na fasadzie, osiedle mieszkaniowe Marina Mokotów, stadion piłkarski w Białymstoku i wiele innych.

Mimo nawału zamówień, wciąż pracował ze studentami Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Był też członkiem Rady Architektury i Rozwoju doradzającej prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz.

Kilkakrotnie zdobył nagrodę główną Stowarzyszenia Architektów Polskich, był nominowany do prestiżowej nagrody Miesa van der Rohe, w 2009 r. dostał nagrodę ministra kultury za całokształt twórczości. W ubiegłym roku jako jedyny architekt z Europy został wybrany do pięcioosobowego zespołu architektów, którym sekretarz generalny ONZ powierzył zadanie przeprojektowania nowojorskiej siedziby Narodów Zjednoczonych.

Był człowiekiem nietuzinkowym, o wielkiej charyzmie i doświadczeniu, którym chętnie dzielił się z innymi. Wielokrotnie współpracował z firmą Nowy Adres S.A., brał udział jako panelista w konferencjach z cyklu „Biurowce w Polsce” w 2009 i 2010 r.